Piękne życie, piękna śmierć!

Mieszkam w Kobylance. Od maja 2009r. roku należę do Apostolstwa Rodziny Saletyńskiej. Dając świadectwo o mojej mamie Wiktorii Grądalskiej, na samym początku pragnę podziękować Panu Bogu za długie życie mojej mamy, za pokazanie dzieciom i wnukom przywiązania do Kościoła i gorliwej modlitwy, za trwałość w wierze, za dobroć i miłość. Dla niej Chrystus był „najwyższą wartością!” Kochała życie rodzinne, okazywała dużo ciepła swoim bliskim. Mając 46 lat została wdową. W okresie żałoby…