Jan Mika mieszka w Chabówce i jest wieloletnim czcicielem Saletyńskiej Matki, gorliwym członkiem Apostolstwa i wytrwałym pielgrzymem. Podczas majowych rekolekcji ARS-u w 2014r. otrzymał nawet specjalne wyróżnienie za swoją gorliwość. Przed paroma przysłał do Dębowca dwa serduszka ze złoconej blachy, aby uprosić dar potomstwa dla wnuczki Edyty. Domagał się nawet na piśmie potwierdzenia ówczesnego kustosza ks. Romana Grądalskiego MS, że dar jego serca został umieszczony w kaplicy cudownej figury Matki Bożej Płaczącej. W intencji macierzyństwa wnuczki pielgrzymował także na La Salette. Dzisiaj jest szczęśliwym pradziadkiem. Do sekretariatu ARS-u przysłał zdjęcie prawnuka Kacperka i młodszego o niespełna dwa lata Mateuszka – chłopców wymodlonych u Pięknej Pani w Dębowcu. Wnuczka Edyta otrzymała po raz trzeci dar macierzyństwa i jest także szczęśliwą mamą małej Magdalenki, a dziadek Jan nie przestaje dziękować i prosić o dalsze łaski. W sierpniu byli wszyscy u Matki Najświętszej w Dębowcu, by ofiarować dzieci pod opiekę Pięknej Pani i prosić o łaski dla całej rodziny.