W roku 2024, jak zapowiadaliśmy, odbyły się dwie serie rekolekcji dla członków i sympatyków ARS-u: tradycyjnie w maju w Dębowcu i pod koniec sierpnia w Krakowie. W Dębowcu zgromadzili się reprezentanci piętnastu miejscowości, co wraz z ekipą prowadzącą dało 50 osób, a w Krakowie 40 uczestników pochodziło z trzynastu miejscowości. Zorganizowaną grupą przybyli do Dębowca czciciele Matki Bożej Saletyńskiej z Mrągowa, a w Krakowie zameldowali się mieszkańcy Wielkopolski z Pakosławia, Konar i okolic. Rekolekcje to święty i ważny czas, w którym Matka Boża formuje swych pomocników i czyni z nas gorliwszych apostołów swego Orędzia. Są to także dni spotkania z braćmi i siostrami, kiedy możemy się ubogacać świadectwem wiary i doświadczeniem apostołowania, zwłaszcza podczas rozważań Drogi Krzyżowej, czy też spotkań przy kawie.
Nauki rekolekcyjne w maju głosił ks. Józef Piela MS. Nowością było przejście na Drogę Krzyżową do kościoła parafialnego w Dębowcu i wizyta na miejscowym cmenta-rzu. Grupa z Mrągowa pragnęła modlić się przy grobie niedawno zmarłego śp. brata Eugeniusza Kusiaka MS, który posługiwał przez kilka lat w mrągowskiej parafii.
Przejście przez Dębowiec było okazją do bliższego poznania naszej miejscowości i życia jej mieszkańców. Oto siostry z Mrągowa podczas spaceru po Dębowcu w drodze z cmentarza. Sporo czasu spędzaliśmy przy Matce Bożej w znaku Jej łaskami słynącej, ukoronowanej figury. Oto arsowcy z Puław wraz z nowoprzyjętą siostrą Bożeną Fryczkowską.
Potrzebę udziału w rekolekcjach i ich ważność w duchowym rozwoju potwierdza siostra Krystyna z Krakowa, która od lat z radością przyjeżdża do Dębowca: „Kiedyś będzie w końcu ten ostatni raz. Jadę do Dębowca jak do Domu Matki, ale odkąd jest Kaplica Wieczystej Adoracji, to jeszcze bardziej by pokłonić się Jej Synowi. Podczas nocnej adoracji mogę upaść na twarz przed moim Bogiem, mogę wypłakać Mu wszystkie rozterki i strapienia, gdy mogę wpatrywać się w to zawieszone między Niebem a ziemią najjaśniejsze Słońce Wszech-świata”.
W piątkowy, rekolekcyjny wieczór miało miejsce spotkanie ze Świeckimi Saletynami. To nowa wspólnota powołana w Zgromadzeniu Księży Misjonarzy Saletynów, zrzeszająca świeckich, którzy rozeznają swoje powołanie do życia saletyńskim charyzmatem pojednania. Jako członkowie ARS-u my także mamy duchowy udział we współpracy z Misjonarzami Saletynami, jednak ARS to jedno z dzieł poświęconych szerzeniu kultu Pięknej Pani, istniejące tylko w polskiej prowincji Misjonarzy Salety-nów. Jesteśmy Pomocnikami Płaczącej Matki, a Świeccy Saletyni to kwestia powołania, realizowana w całym Zgromadzeniu Saletynów. Od braci i sióstr z Apostolstwa nikt nie wymaga ani stałej formacji, ani tak dogłębnego przylgnięcia do charyzmatu pojednania, duchowości i misji, jaka staje się udziałem powołanych. W grupie pierwszych Świeckich Saletynów, którzy 2 grudnia 2023 r. złożyli przyrzeczenie i przyjęli krzyże są trzy siostry z Apostolstwa Rodziny Saletyńskiej, jednak trzeba pamiętać, że to są różne wspólnoty, mające odrębny statut i inne zobowiązania. Członek ARS-u, który rozezna swoje powołanie do Świeckich Saletynów musi się zaangażować w drogę powołania i należeć do katolickiej wspólnoty na przykład Saletyńskiej Szkoły Nowej Ewangelizacji, do Odnowy w Duchu Świętym, Domowego Kościoła, czy Neokatechumenatu. Oprócz tej ciągłej formacji jest konieczność uczestniczenia w formacji saletyńskiej w ramach wspólnoty Świeckich Saletynów. Jako ARS jesteśmy zrzeszeniem świeckich pomocników Matki Bożej. Cieszmy się, że Maryja oraz Misjonarze Saletyni nas potrzebują.
Wymownym znakiem potrzeby gorącej modlitwy o dar nowych powołań było zorganizowanie drugiej serii arsowych rekolekcji w Krakowie, w budynku Wyższego Seminarium Duchownego Księży Saletynów. Jeszcze kilkadziesiąt lat temu dwupiętrowy budynek tętnił życiem, było ponad dziewięćdziesięciu kleryków, a obecnie jest ich tylko trzech. Doznaliśmy bardzo gościnnego i serdecznego przyjęcia. Przywitał nas ks. rektor Marcin Ciunel MS, a podczas rekolekcji posługiwał ks. prefekt Tomasz Pękała MS i kleryk Marcin Bastek MS. Bardzo nas ucieszyła spora frekwencja krakowskich arsowców. Wdzięczni jesteśmy zwłaszcza animatorom – bratu Zenonowi i siostrze Helenie Grudzień za wieloraką pomoc. Na Drogę Krzyżową przybyli przedstawiciele Świeckich Saletynów oraz wsparty o kulach brat Janek Wawer. Ciągle dochodzi do siebie po wypadku, a teraz jeszcze opiekuje się ciężko chorą małżonką Wiesławą.
Przy XI stacji zostało odczytane jego świadectwo: „Do roku 2020 przyjeżdżałem regularnie do Dębowca. Będąc u Twoich stóp, Płacząca Matko, patrzyłem w Twoje oczy, czułem ogromną radość bycia u Ciebie, a gdy odjeżdżałem, już tęskniłem za kolejnym spotkaniem. W 2021 r. przy zejściu z przejścia dla pieszych w Puławach potrąciło mnie auto. Straciłem przytomność, miałem połamaną nogę, żebra, zatokę szczękową, zatorowość płucną. Moje życie było zagrożone, wdała się zakrzepica. Po odzyskaniu przytomności i przyjęciu Pana Jezusa w Komunii św. wszystko, co było związane z wypadkiem, zawierzyłem Panu Bogu. Panu, który spowodował wypadek, od razu przebaczyłem i podjąłem modlitwę w jego intencji. Nie miałem i nie mam żadnego żalu do niego. Był to trudny czas pandemii, brak odwiedzin w szpitalu. Po wyjściu ze szpitala przez pół roku leżałem, potem zacząłem uczyć się chodzić. Leczenie trwało dwa lata; w 2023 r. przeszedłem także dwie operacje przepukliny. Z całego serca wszystkim dziękuję za modlitwę, za Msze święte odprawiane w mojej intencji. Mateńko, tęsknię za Tobą. Kiedy Cię zobaczę? Czy będzie mi dane modlić się w kaplicy Wieczystej Adoracji?”.
W piątek po południu poszliśmy do Łagiewnik na Koronkę do Miłosierdzia Bożego, a następnie do Sanktuarium św. Jana Pawła II. Kleryk Marcin podwoził tych, którym trudno było iść pieszo. W sobotę po południu wybraliśmy się tramwajem na Stary Rynek. Nawiedziliśmy kościół OO. Dominikanów, kościół OO. Franciszkanów – z relikwiami bł. Anieli Salawy. Nie zabrakło wspólnej fotografii przy słynnym, papieskim oknie.
Wzruszony ks. dyrektor Józef Wal MS mógł po wielu latach odwiedzić gmach diecezjalnego seminarium, do którego uczęszczał w gronie kleryków na wykłady i dawną saletyńską placówkę przy ul. Wiślnej, gdzie obecnie znajduje się parafia greko-katolicka. W niedzielę udaliśmy się na Eucharystię do kościoła parafialnego, gdzie wspólną modlitwą wraz z miejscową wspólnotą ARS-u zakończyliśmy ten czas łaski i miłości przy Jezusie i Maryi.
Dziękując Bogu i Matce Najświętszej za dar rekolekcji w roku 2024, zapraszamy członków i sympatyków na rok następny, jak Bóg pozwoli doczekać. Planujemy serię majową w Dębowcu w dniach 8-11 maja 2025. Osoby zainteresowane prosimy o kontakt z sekretariatem ARS-u: ars.debowiec@wp.pl tel: 514-454-159
