Dojrzały do nieba – świadectwo mamy Jakuba

Rozważając życiorys św. Stanisława Kostki, może ktoś powiedzieć, że dzisiaj już takich chłopców nie ma. Otóż są. Jednym z nich był nasz syn Jakub Płonka z Kęt. Zaraz po jego śmierci słyszałam z niejednych ust, że ten chłopiec bardzo przypominał św. Stanisława Kostkę! Jako przyjaciółka s. Iwonki i sympatyczka ARS-u pozwólcie, że opowiem o nim: 18 lutego 2018 roku, w I niedzielę Wielkiego Postu o godzinie 14.00 odszedł do Pana nasz…

Sanatorium jak rekolekcje

W Jubileuszowym Roku 2000 zdiagnozowano u mnie ostre stadium choroby stawów, która bardzo utrudniała mi normalne funkcjonowanie. Lekarz Zdzisław D. do którego jeździłam na konsultacje do Iwonicza Zdroju zaproponował mi leczenie sanatoryjne w „Excelsiorze”. Znając z opowiadań luzacki styl w tego typu ośrodkach, bardzo się broniłam przed sanatorium. Pan doktor doradził, żebym przyjechała prywatnie, w terminie, który nie będzie kolidował z moją pracą zawodową. Otrzymam pokój jednoosobowy i będę mogła spokojnie zająć się…

Matka Boga uzdrowiła moją nogę

W marcu 2004 roku, poszedłem na sanki i zjeżdżając, złamałem nogę. Z wielkim trudem dotarłem do domu. Mama zawiozła mnie do szpitala, gdzie nastawiono nogę i założono mi gips, ustaliliśmy z lekarzem wizytę kontrolną po czym wróciliśmy do domu. Podczas kolejnych dni noga bardzo mnie bolała, pojechaliśmy na wizytę kontrolną, wykonano mi prześwietlenie, z którego wynikało że noga nie zrasta się właściwie i niezbędna będzie dość kłopotliwa i bolesna, operacja skręcania śrubami stawu skokowego.…

Maryja jest i kocha w Dębowcu

Nigdy jeszcze nie zdarzyło mi się, aby tęsknić za miejscem z którego tyle co wyjechałam, nie biorąc pod uwagę rodzinnego domu z którym człowiek zawsze będzie związany, lub gdy pozostawia synów tak jak ja, gdy życie zmusza do dokonywania trudnych wyborów. Oglądałam zdjęcia z Dębowca i zatrzymałam się na kaplicy w Domu Rekolekcyjnym, w której tak bardzo Pan Bóg poruszył moje serce poprzez Serce Maryi. Tęsknię za tym miejscem, chciałabym znów tam być i złożyć kwiaty u stóp Maryi mojej Matki.…

Brat Bronisław Glanc MS – kochający Boga i ludzi

W marcu przeżywamy uroczystość św. Józefa, który między innymi jest – Patronem braci zakonnych, a to stanowi doskonałą okazję, by przedstawić piękną postać Brata Bronisława Glanca MS – Saletyna z Dębowca. Urodził się 14 września 1906r. Bóg dał mu 80 lat życia, które wykorzystał w pełni. Kochał Boga, kochał Zgromadzenie Misjonarzy Saletynów, które go przyjęło i uformowało, kochał Maryję Płaczącą i kochał ludzi. Najpierw służył im jako krawiec…

Uwierzyłam i otrzymałam

Z Magnificat: „Raduje się duch mój w Bogu moim Zbawcy… Wielkie rzeczy uczynił mi Wszechmocny” (Łk 1, 47, 49) „Słowa Maryi dają nam wizję życia. Wizję wytrwałej i spójnej wiary. Wiary, która jest światłem życia codziennego. Tych dni niekiedy spokojnych, ale często burzliwych i trudnych. Wiary, która rozjaśni w końcu ciemności śmierci każdego z nas. To spojrzenie na życie i na śmierć niech będzie owocem Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny” – powtarzam…

Tego nam było potrzeba

Na wstępie dziękujemy Panu Bogu za to, że jesteśmy członkami ARS-u. Uczestnictwo w rekolekcjach ARS-u w maju 2016 roku, przyczyniło  się do wzrostu i pogłębienia naszego życia duchowego. Stało się to dzięki zaangażowaniu się w przebieg rekolekcji wielu księży Misjonarzy Saletynów i siostry Iwony Józefiak OCV. Cały program skrupulatnie przygotowany, był nieustanną modlitwą. Siostra Iwona zaangażowała w przygotowanie go również uczniów szkoły, w której jest katechetką i inne osoby, które…

Piękne jest życie, choć to droga z wybojami…

Mam na imię Lucyna, od wielu lat mieszkam z mężem na osiedlu w Mrągowie. Nasz ślub był w Wielkanoc 1980r. Mamy dwóch wspaniałych synów, dobre synowe i na razie dwoje kochanych wnucząt. Od dnia chrztu Bóg jest obecny w moim życiu, a Maryja opiekuje się mną przez te wszystkie lata i zawsze prowadzi do Syna. Od lipca 2004r. należę do Apostolstwa Rodziny Saletyńskiej. Duch Święty daje mi siłę, by podzielić się świadectwem swej wiary,…

Szczęśliwi w Ziemi Pana!

Wylądowaliśmy szczęśliwie na Świętej Ziemi 8 października 2016r. Większość z naszej 25-osobowej grupy znała La Salette i Dębowiec, a połowę stanowili członkowie Apostolstwa Rodziny Saletyńskiej. Wybór duszpasterstwa pielgrzymkowego La Salette – Travel nie był więc przypadkowy. Jeszcze przed wschodem słońca zaczęliśmy zwiedzanie Jaffy. Syciliśmy oczy pięknymi widokami w Cezarei Nadmorskiej. Mszę św. sprawował nasz opiekun duchowy – ks. Roman Grądalski MS na górze Karmel, w Muhraka – miejscu ofiary…

Zachwyt i tęsknota

„My już byliśmy w La Salette”… „Tak, znam to miejsce, teraz chcę pojechać gdzie indziej” – słyszałam od kilku osób, którym proponowałam udział w pielgrzymce na La Salette, jaką organizował w maju ks. Kustosz. Ja też byłam, ale nie miałam wątpliwości, czy wybrać się kolejny raz. Po drodze nawiedzaliśmy wiele ważnych miejsc świętych; wdzięczna jestem Bogu za każde z nich, a zwłaszcza za modlitwę przy relikwiach św. Łukasza Ewangelisty i Leopolda Mandicia w Padwie, w turyńskiej Katedrze i przy…